Autor zdjęcia/źródło: stockvault.net
Spotykamy Karola przy budynku Politechniki Koszalińskiej znajdującym się tuż obok monumentalnego dzieła Hasiora „Ptaki”. Karol przypomina wielobarwnego ptaka wprost z dzieła lokalnego artysty – dzięki swojej sile, samozaparciu, determinacji oraz Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce w Polsce, wzniósł się bardzo wysoko, a jego lot możemy obserwować i zachwycać się nim.
Początek historii Karola nie wskazywał na taką puentę. Wychowuje się w Lublinie, w wielodzietnej rodzinie (ma dziesięcioro rodzeństwa). W domu rodzinnym rozgrywają się sceny, które sprawiają, że Karol zaciska mocno powieki i próbuje przetrwać. Karol dojrzewa w rozczarowaniu ludźmi i światem, dlatego decyduje się konsekwentnie podążać własną ścieżką – takie postanowienie rodzi się w głowie zaledwie 12-letniego chłopca, który trafia najpierw do pogotowia opiekuńczego, następnie do SOS Wioski Dziecięcej w Karlinie.
Kiedy Karol zdaje maturę i dostaje się na wymarzone studia, przyjeżdża do Wioski i obdarowuje swoją mamę SOS bukietem kwiatów: -Wiem, że nie było ze mną łatwo – mówi – ale to dzięki Tobie jestem w tym punkcie swojego życia. Dziękuję, że nie przestałaś we mnie wierzyć, że nie przestałaś walczyć… Na policzkach wioskowej mamy pojawią się łzy i powracają wspomnienia o tych wszystkich łzach wylanych z bezsilności, ze zmartwień i niepokoju o przyszłość Karola.
Wkład mamy SOS jest równie ważny jak praca wykonana przez opiekunów z Młodzieżowej Wspólnoty Mieszkaniowej SOS, do której Karol przechodzi po osiągnięciu pełnoletności. Kontynuuje naukę w kołobrzeskim technikum wstając codziennie o 4 rano – to najwytrwalszy zawodnik we Wspólnocie. Na pytanie co by stało się z jego życiem, gdyby pozostał w rodzinnym Lublinie, odpowiada, że nawet nie usiłuje sobie tego wyobrazić, że nie chce o tym myśleć. Aspiracje Karola wyznaczają mu kolejne cele, które poprzez wsparcie finansowe Stowarzyszenia oraz troskliwych opiekunów, może śmiało i z rozmachem realizować.
Karol – 21-letni student I roku pedagogiki resocjalizacyjnej patrzy w przyszłość z odwagą. Trudne doświadczenia z przeszłości mogły go złamać, tymczasem on – rozkłada szeroko skrzydła do lotu.
Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce niesie pomoc opuszczonym i osieroconym dzieciom i tak jak Karolowi, pomaga im wkraczać w dorosłe życie. Działa w Polsce już od 29 lat. W tym czasie powstały 4 Wioski, czyli osiedla jednorodzinnych domów, zamieszkanych przez Rodziny SOS. Stowarzyszenie prowadzi obecnie zbiórkę na szkolne wyprawki i zajęcia edukacyjne dla 1270 dzieci, którymi się opiekuje.
Wystarczy wysłać SMS o treści POMAGAM na numer 74 565 (koszt 4zł + VAT), aby pomóc dzieciom, aby dać im skrzydła.
Partnerzy akcji: Orange, T-Mobile, Play, Plus, Heyah. Akcję SMS obsługuje technicznie Digital Virgo SA.
